Powitanie !

Witam na moim blogu...

Będzie to blog o wszystkim,o moich pasjach,marzeniach,podróżach ,ziołach i o tym wszystkim, co interesuje każdą babę po czterdziestce,a może i młodsze się przyłączą?To dobry czas,więc drogie panie,korzystajmy z niego.Wybaczcie niedociągnięcia,bo dopiero zaczynam.


Na początek, ponieważ wszyscy wokół chorują, przepis na powstrzymanie wszelkich infekcji, ale również na zapobieganie:

 Herbatka ziołowa

Kupujemy w aptece,a najlepiej w dobrym sklepie zielarskim(polecam z "Darów Natury)" ziele jeżówki i przytulii właściwej.Mieszamy w proporcji :1 łyżeczka jeżówki i 2 łyżeczki przytulii. Zalewamy wrzątkiem,przykrywamy,zostawiamy na 10 minut. Pijemy taki napar na początku infekcji 2,3 razy dziennie. Naprawdę działa. Sprawdziłam na sobie. Bez szkody dla zdrowia można pić cały miesiąc,potem przerwać i powtórzyć 3 razy do roku(zwiększa odporność). To jest mieszanka polecona przez naszą pediatrę. Sama byłam zaskoczona efektem, a mój nieufny małżonek przekonał się na własnej skórze, że czasami warto żony posłuchać.